poniedziałek, 21 czerwca 2010
rozsadza mnie energia
to raczej nieczęsta sytuacja, chcę coś zrobić, może nie zaraz naprawić świat, ale chociażby nakarmić wygłodzonego, zapchlonego kota, mieszkającego w piwnicy mojej oficyny; zna mnie już dwa lata, a ciągle jest nieufny...
niedziela, 13 czerwca 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)