wtorek, 18 maja 2010

Świdnica

Jutro jadę do Świdnicy, tam posłuchamy z Kaliną trochę dobrego jazzu (mam nadzieję!). Chyba rok temu też Kaliną tam byłyśmy... No a potem zobaczymy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz